Maj – miesiąc poświęcony Matce Bożej, jest dobrą okazją, by udać się w pielgrzymce serca na świętą górę She. W piękny krajobraz wzgórz, wody i drzew na obrzeżach Szanghaju (30-40 km od centrum), wpisuje się sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, znane jako sanktuarium Matki Bożej z Sheshan. W historii religii Chin góry odgrywają szczególne znaczenie. „Na miejscu, gdzie dziś znajduje się Bazylika Matki Bożej, czczono niegdyś – jak podają źródła – m.in. buddyjską boginię miłosierdzia Guanyin. Znajdował się tu również klasztor buddyjski oraz tradycyjne chińskie groby. W raportach misjonarze stwierdzają, że „poganie” uważali górę She za świętą” (zob. R. Malek, Zarys dziejów kultu maryjnego na świętej górze She k. Szanghaju w: „Chiny dzisiaj” 2/2008, s. 38).

W 1720 r. drugi cesarz ostatniej chińskiej dynastii Qing, Kangxi odwiedzając uroczą i czczoną górę She nazwał ją Górą Zielonych Bambusów. Od czasu, gdy w połowie XX w. teren powierzono duszpasterskiej opiece jezuitów, w okolicach podjęto regularną ewangelizację. 24 maja 1863 r., we wspomnienie Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, poświęcono nowo wybudowaną kaplicę ku Jej czci. Czczono w niej wizerunek Maryi namalowany w 1864 r. przez chińskiego brata zakonnego. Tak rozpoczął się kult Madonny z Sheshan. Co roku 24 maja na uroczyste obchody przybywali liczni rolnicy i rybacy, których mieszkaniem były barki i łodzie na okolicznych kanałach i rzekach.

icon arrow rightGaleria fotografii

Ponieważ pielgrzymów było coraz więcej, w 1871 podjęto budowę kościoła. Na uroczystą konsekrację 24 maja dwa lata później przybyło ok. 12 000 pielgrzymów. Misjonarze, którzy nawiedzali sanktuarium w Sheshan w początkach XX w., byli urzeczeni pięknem krajobrazu i religijną atmosferą. S. Paulina Moniak, szarytka, pisała w liście do „Misyi Katolickich” w lutym 1908 r.: „Zocé (Zose – tak brzmi Sheshan w miejscowym języku) zamieszkuje lud dobry i poczciwy, łatwy do pociągnięcia go do Boga. Zocé jest znane jako miejsce pielgrzymek w całym Kiangnanie nie tylko przez chrześcijan, ale i pogan, a w maju i październiku napełnia się pątnikami […] tam najwspanialsze procesye, najpiękniejsza muzyka kościelna, najwspanialsze ceremonie kościelne”.

W roku 1936 na szczycie kopuły wieńczącej wieżę bazyliki umieszczono statuę Maryi, unoszącej nad głowę Jezusa z szeroko rozpostartymi ramionami. Z daleka wizerunek ten przypominał krzyż. W burzliwych latach rewolucji kulturalnej (1966–1976) figura została zdemontowana, a kościół przejęty przez państwo. Świątynię pozbawiono wszelkich oznak religijnych, zniszczono witraże i malowidła i wykorzystywano jako siedzibę instytucji wojskowych.

Na początku lat 80. XX wieku odbudowano bazylikę. Od tamtej pory miejsce znów przyciąga tysiące pielgrzymów i jest, jak pisał misjonarz z Szantungu, o. Georg M. Stenz już w 1900 r., „miejscem łaski”. W Roku Jubileuszowym 2000 na szczycie bazyliki umieszczono nową, wykonaną według pierwowzoru, figurę.

Gdy w 2007 r. papież Benedykt napisał List do biskupów, do kapłanów, do osób konsekrowanych oraz do wiernych świeckich Kościoła katolickiego w Chińskiej Republice Ludowej, zachęcił pasterzy i katolików całego świata, by 24 maja jednoczyli się w szczególnej modlitwie z Kościołem, który jest w Chinach, „upraszając u Pana historii dar wytrwania w świadectwie”.